Sankcje nałożone na Rosję to broń obusieczna, mająca wpływ także na polskie firmy. Polska musi być gotowa na różne odchylenia, wyzwana, trudności i aberracje, które będą miały miejsce w trakcie wprowadzania i obowiązywania sankcji.
Ministerstwo Finansów i Narodowy Bank Polski mają trudne zadanie, bo muszą bardzo bronić złotego. Jest jednak wysokie ryzyko, że wojna w Ukrainie będzie mieć znaczny wpływ także na inflację w Polsce.
Wszystkie sankcje nałożone na Rosję będą działały też w drugą stronę – uderzą w Polskę. Ograniczenie handlu oraz izolacja Rosji ze struktur gospodarczych ma wpływ na życie codzienne Europejczyków. Aspekt gospodarczy relacje handlowe są istotne, ale teraz ulegają zdecydowanemu przemodelowaniu.
Co dla Rosji i dla Polski oznaczają nałożone sankcje?
Odcięcie największych rosyjskich banków od systemu SWIFT i zakaz eksportu najnowszych technologii do Rosji to dwie z najważniejszych sankcji wprowadzonych przez USA, UE i inne kraje na Rosję.
Odcięcie rosyjskich banków od systemu SWIFT
Odcięcie rosyjskich banków od największej sieci do wymiany komunikatów finansowych na świecie jest jedną z największych kar w związku z agresją Rosji na Ukrainę. Może jednak mieć konsekwencje dla systemu bankowego na całym świecie, także w Polsce. Może też podważyć zaufanie do dolara amerykańskiego, który jest postrzegany jako waluta uniwersalna i zawsze opłacalna. Z systemu SWIFT korzysta ponad 11 tys. instytucji finansowych w 209 krajach. Sieć ta ma kluczowe znaczenie dla handlu transgranicznego.
Odcięcie to brak możliwości realizacji międzynarodowych transakcji, co może poważnie sparaliżować gospodarkę. Odłączenie od międzynarodowego systemu finansowego ogranicza zdolności przedsiębiorstw do prowadzenia działalności na arenie międzynarodowej. Ta „broń” jest obusieczna. Jej skutkiem jest zablokowanie możliwości płatności przez osoby lub firmy mające konta w różnych bankach.
Sankcje finansowe
Ważnym elementem tej walki są też sankcje finansowe nałożone na rosyjskich i białoruskich oligarchów oraz wojskowych. Na liście USA znajduje się 13 miliarderów, których majątek jest szacowany na ponad 66 mld USD. Unia wprowadza sankcje analogiczne. Lista ukaranych osób cały czas jest wydłużana. Sankcje muszą jednak być skuteczne, dlatego cały czas specjaliści starają się je też uszczelniać.
UE powinna też zamrozić rosyjskie aktywa. Dopiero zamrożenie kont rosyjskich elit może sprawić, że poparcie dla Putina i eskalacji konfliktu zacznie maleć. Konieczny jest także zakaz przeprowadzania transakcji w euro – analogiczny do sankcji ogłoszonych przez USA już w dniu inwazji.
Zakaz eksportu nowoczesnych technologii i ograniczenia w eksporcie
Zakaz eksportu do Rosji nowoczesnych technologii nie daje rezultatów natychmiast, ale na pewno utrudni rozwój gospodarki. Wprowadzone przez USA i UE środki kontroli i zakazu eksportu to odcięcie ponad 50 proc. rosyjskiego importu zaawansowanych technologii.
Zakaz eksportu obejmuje m.in. układy telekomunikacyjne, półprzewodnikowe, systemy szyfrujące, różnego rodzaju czujniki i lasery, systemy nawigacji i awioniki. Sankcje te uniemożliwiają eksport zaawansowanych technologii wykorzystywanych w rosyjskich sektorach obronnym, morskim i lotniczym.
Odcięcie się od rosyjskiego gazu
Gaz to główny towar eksportowy Rosji. Wstrzymanie jego dostaw byłoby równoznaczne z zablokowaniem najważniejszego źródła rosyjskich dochodów – aż 40% rosyjskich wpływów ze sprzedaży gazy i ropy przechodzi przez system SWIFT. Oznacza jednak także nowe wyzwania dla wielu państw UE, także Polski. Dlatego wiele krajów, m.in. Niemcy, podchodzą sceptycznie do tego pomysłu.
fot. mwitt1337 / Pixabay