Zapaść w turystyce

Sezon wakacyjny dał polskiej turystyce potężny zastrzyk pieniędzy, ale urlop w Polsce nie pokryje wszystkich strat od czasu wprowadzenia lockdownu.

Najnowsze dane mówią jasno – spadek wynosi aż kilkadziesiąt procent. Bon turystyczny też nie będzie panaceum na całe zło.
Od wybuchu pandemii COVID-19 zamrożono gospodarkę – wiele branż musiało całkowicie zawiesić działalność.

Była to m.in. branża gastronomiczna, kosmetyczna czy turystyczna – to najbardziej zagrożone sektory. W kwietniu wprowadzono restrykcje dla m.in. hoteli i pensjonatów, wtedy to ruch turystyczny wyhamował, niemal zamarł. Wakacje nie okazały się lekiem na wszystkie straty.

Z powodu pandemii może nastąpić spadek liczby podróży o około 60-80 proc. na świecie – dane podaje Organizacja Narodów Zjednoczonych, Światowa Organizacja Turystyki (UNWTO). Poprawa sytuacji może nastąpić dopiero w 2021 roku, a w regionach Azji i Oceanii może nawet wcześniej.

Ewelina, f: manfredrichter / pixabay