haker

ZUS i uprawnienia do inwigilacji?

Według projektu przygotowanego przez Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, ZUS miałby otrzymać uprawnienia niemal policyjne do zbierania i przetwarzania danych każdego z nas. 

Jeśli projekt zostałby zaakceptowany, ZUS mógłby żądać danych o nas od każdego, a dany podmiot byłby prawnie zobowiązany je udostępnić. Szczegóły i komentarz do tej sprawy można znaleźć na portalu Prawo.pl – można tam przeczytać, jak wygląda ten pomysł od strony prawnej. Warto zapoznać się z pełną analizą prawną 

Rozszerzenie kompetencji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odnośnie do weryfikacji, czy danemu obywatelowi przysługują świadczenia, np. chorobowe, budzi ogromne kontrowersje – oznaczałoby to, że ZUS zyska prawa niemal policyjne. 

Gdzie zatem tajemnica zawodowa? Co z danymi, jakie udostępniamy w mediach społecznościowych? Gromadzimy je m.in. na Facebooku, Twitterze czy Instagramie lub Tik-Tok – każdym portalu społecznościowym. Co to oznacza? Nie chodzi przecież jedynie o ZUS. Rząd szuka sposobu, by stworzyć narzędzia pozwalające na pełną inwigilację – i to w świetle tzw. „prawa”. 

Lena.k