Cały czas nie udało się zatrzymać rosnącej inflacji mimo 9 podwyżek stóp procentowych. Po rekordowej inflacji znów pójdą w górę raty kredytów.
Rekordowa inflacja w Polsce – najwyższa od 25 lat
GUS podał wstępny czerwcowy odczyt inflacji – wyniósł on 15,6 proc. Eksperci ostrzegali, że trzeba spodziewać się nawet 15,5 proc. To nakłada presję na następne podwyżki stóp procentowych. A z kolei podwyżki stóp procentowych ostudzą wzrost płac i cen w sektorze usług. Wzrost inflacji od maja do czerwca 2022 roku to przede wszystkim efekt wzrostów cen paliw – tankowanie jest dziś o 46,7 proc. droższe niż rok temu.
Inflacja w czerwcu przyśpieszyła i – jak mówią eksperci – pobiła 25-letni rekord. Teoretycznie efektem tego powinna być duża podwyżka stóp, ale zbyt szybkie zacieśnianie polityki pieniężnej negatywnie wpłynie na gospodarkę. Kredytobiorcy kolejny raz przeżyli finansowe trzęsienie ziemi. Przeciętny kredytobiorca ma do spłaty zadłużenie 49,3 tys. zł – dane Biura Informacji Kredytowej (BIK).
Kiedy będzie szczyt inflacji?
Jak prognozuje Jakub Rybacki z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), szczyt inflacji w Polsce przypadnie w sierpniu, a w najbliższych miesiącach drożeć będą żywność, usługi i towary przemysłowe. CPI prawdopodobnie wyniesie w sierpniu około 16,5 proc.
Ekspert dodaje, że niższe ceny surowców na rynkach międzynarodowych i mniejszy popyt doprowadzą w drugiej połowie roku do oczekiwanego wyhamowania inflacji – inflacja bazowa zacznie wreszcie spadać.
fot. stevepb / Pixabay