Branża transportowa narzeka na brak pracowników. Mimo że właściciele firm przewozowych zachęcają benefitami, potencjalnych pracowników jest za mało. Twierdzą, że zarobki nie są atrakcyjne, a odpowiedzialność bardzo wysoka.
Wysoki popyt na kierowców
Różne firmy transportowe, także miejskie zakłady, starają się zachęcić ew. kandydatów różnymi korzyściami – jak dodatki i premie czy pomoc w pozyskaniu niezbędnych uprawnień. Niektóre oferują, że zapłacą za kurs prawa jazdy przyszłego pracownika.
Poważna potrzeba pracowników sprawia, że powstał w tej branży rynek pracownika. Wystarczy sprawdzić, jaka jest sytuacja w poszczególnych miastach – m.in. w Warszawie, Krakowie czy Gorzowie Wielkopolskim. Do niedawna lukę tę wypełniali kierowcy z Ukrainy, ale wielu z nich wróciło do ojczyzny, by walczyć. Wojna w Ukrainie i eksplozja cen paliw nie sprzyjają tej branży.
fot. chrissharkman / Pixabay